-

Starybelf

Bielsko-Biała i Brno

Uff. Wreszcie urlop. Jedziemy do Chorwacji, ale żeby się nie przemęczać, trzeba robić postoje po drodze.

No i pierwszy postój to Bielsko-Biała. Krótki czas na zwiedzanie. Właściwie tylko Katedra pw. św. Mikołaja (budowana ponoć 500 lat) i rynek. A w rynku niezła cukierenka (lodziarnia Blekota), gdzie serwują niemiłosiernie czekoladowe lody nazywane "czarny diament". Majzaj, tak łapczywie jadł, że się cały umazał i musiał się umyć.

No, a dzisiaj Brno. Niby mieszkamy w centrum (ul. Behounska), ale Połowica narzeka, że to tak, jakbyśmy spali na ulicy. Całą noc pod oknem szleją amatorzy złocistego napoju (no, gdybym był 25 lat młodszy, to pewnie bym z nimi szalał), którzy nie pozwalają spać do drugiej, trzeciej, a nawet czwartej nad ranem. No, ale Brno zrobiło na mnie niezłe wrażenie. Katedra pw. św. Piotra i Pawła, Stary Ratusz, a przede wszystkim kościół św. Jakuba (gotycki, ale o tak wielkich oknach, że tak oświetlonego gotyku nigdzie nie widziałem).

No i jeszcze uwaga o ateizmie Czechów (a właściwie Morawian); wszyskie kościoły (było ich 4), są zadbane i odnowione w środku i nie różnią się od naszych polskich świątyń. W katedrze św. Piotra i Pawła, panie w średnim wieku stroiły ołtarz świeżymi kwiatami. W kościele św. Jakuba wystawa o Janie Pawle II, a w kościele św. Tomasza, gdzie jest spowiedź od 7 rano do 20 wieczorem, ok. godz. 14,30 (o tej porze byliśmy), kolejka do spowiedzi 6 osób i doszła siódma. Więc w porównaniu z Niemcami, Francją, Beneluxem czy Skandynawią, Czechy to kraj ludzi wierzących.

No i jeszcze polecam lokal "Na Knofliku" przy ul. Behounska 9. Pieczona goloneczka (pečené koleno) palce lizać i niezłe piwko podają, a ceny umiarkowane.

Jutro wyprawa do Zagrzebia, przez niemiecką Rakusję, więc przygody na pewno nas nie ominą.



tagi:

Starybelf
16 sierpnia 2018 23:19
6     1228    3 zaloguj sie by polubić

Komentarze:


parasolnikov @Starybelf
17 sierpnia 2018 00:25

W Bielsku mają świetny browar miejski ostatnio tam byłem na zakupach. A w katedrze nie udało mi się być bo dwa razy jak byłem była krata zamknięta.

zaloguj się by móc komentować

bolek @Starybelf
17 sierpnia 2018 07:43

"No i jeszcze uwaga o ateizmie Czechów (a właściwie Morawian); wszyskie kościoły (było ich 4), są zadbane i odnowione w środku i nie różnią się od naszych polskich świątyń."

W Pradze też kościoły, przynajmniej te w centrum, są zadbane i odnowione, a przy wejściu trzeba kupić bilet wstępu :/

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @bolek 17 sierpnia 2018 07:43
18 sierpnia 2018 01:39

W Brnie do kościołów biletów wstępu nie ma.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @parasolnikov 17 sierpnia 2018 00:21
18 sierpnia 2018 22:44

u św. Janów byliśmy. Barok, że ho ho tak tak.... No i Domek Nazaretański, Schody Jerozolimskie zakończone sarkofagiem św. Justyna. Wrażenie niesamowite.

zaloguj się by móc komentować


zaloguj się by móc komentować