-

Starybelf

Artykuły użytkownika

Koniec podróży, czyli małe podsumowanie

Od piątku wieczorem jesteśmy w domu... Uff... Było nieźle... Ale podróże też męczą.

No, a teraz kilka refleksji.

Tak, jak pisałem wcześniej, wmawianie powszechnego ateizmu Czechom (a w szczególności Morawianom) jest mocno przesadzone. W drodze powrotnej odwiedziliśmy urocze miasto Kromierzyż, oddalone ok 40 km od Ołomuńca. Miasteczko prowincjonalne, ale tam też kościoły są otwarte, a ludzie do nich przychodzą, aby się modlić i spowiadać. Spotkany przez nas w Kromierzyżu ksiądz Roman z Ostrawy powiedział, że w Czechach "je pol na pol" czyli ok. 50% uważa się za wierzących, a "dalsi pol na pol je w kostele", czyli ok 1/4 Czechów praktykuje wiarę, a to niezły wskaźnik jak na kraj europejski i uważany za ateistyczny. 

Nawiasem mówiąc, polecam Kromierzyż jako miejsce wypadu na jakiś długi w ...

Starybelf
5 września 2018 18:39

4     1542    4

Słowenia – niemiecka nostalgia o Jugosławii.

Adam Szangala - domniemany bohater narodowy Słowenii

Do Mariboru w Słowenii przyjechaliśmy w sobotę ok. 20. Cztery godziny spędziliśmy na granicy chorwacko-słoweńskiej, bo przecież odgradza ona dwa światy: Przedszengenię i Zaszengenię. Kwaterę mieliśmy obok lokalu, gdzie odbywało się wesele, więc powitali nas jacyś podchmieleni jegomoście, którzy koniecznie chcieli zaprosić moją córcię do wspólnej zabawy. Robili to na tyle nachalnie, że musiałem wkroczyć stanowczo i słoweńskich adoratorów przegnać.

W ogóle Słoweńcy i Maribor, skojarzyły mi się z bardzo starym serialem telewizji czechosłowackiej pt. „Adam Szangala”. Do tego stopnia zaczęło mi się kojarzyć, że chyba napiszę jakieś opowiadanie: „Adam Szangala – pierwszy świadomy Słoweniec” ;) ….

No tak, owszem, mieli Słoweńcy „buditelja” ...

Starybelf
29 sierpnia 2018 22:58

3     1694    3

Istria - małe Włochy w bumerangowej Chorwacji

Istria, półwysep w północnej Chorwacji to tak naprawdę „mała Italia”. W kilku miejscowościach, które odwiedziliśmy (Żminj, Vodnijan, Svetvinčenat) miejscowi mówili między sobą jakąś mieszanką chorwackiego i włoskiego (np. pozdrawiali się mówiąc „czae”). No, ale Istria to nie tylko amfiteatr w Puli i jedna z nielicznych w Chorwacji piaszczysta plaża w Umag (nawiasem mówiąc kąpiel w morzu na tejże plaży jest bardzo zdradliwa, bo wchodząc do wody pod stopami są ostre i śliskie kamienie, co dla mnie skończyło się lekką kontuzją kolana – po pośliżnięciu).

Ale Istria ma też swoje małe i niemałe cuda. Np. taki kościół pw. Św. Błażeja w miejscowości Vodnijan. Znajdują się w nim relikwie ponad 200 świętych, w tym trzy kompletnie zachowane ciała trojga błogosławionych: św. Nikolozy z Bursy, bł. ...

Starybelf
28 sierpnia 2018 22:35

6     1551    4

Zagrzeb, czyli jak zajść Węgry od odwrotnej strony medalu

Zagrzeb.... Z miast, które widziałem najbardziej przypomina Wilno. Nowoczesne budynki sąsiadują z ruderami bez podpiwniczenia, XIX-wieczne wspaniałe kamienice zaniedbane, chyba, że są w centrum miasta, gdzie zagraniczni turyści obfotografowują słynną platanową aleję i Stadtbahnhof Agram.

Tak w ogóle, to Chorwaci są uprzejmi, uczynni, młodzi znają angielski, a starzy niemiecki. Mają wspaniałą muzykę (choć pewnie dla Toyaha zbyt komercyjną, jeśli chodzi o muzykę popularną i rock, a pseudoludowe aranżacje balkana disco przypominają greckie szlagiery), stacja Croatia Music Channel grała na okrągło, gdy tylko pojawialiśmy się w hotelu.

Rozmawialiśmy z kilkoma Chorwatami, a z dwoma wymieniliśmy nawet uprzejmie adresy mailowe. Generalnie z rozmów wynikało, że lubią oni Polaków, że Polacy to b ...

Starybelf
21 sierpnia 2018 21:01

2     1249    3

Bielsko-Biała i Brno

Uff. Wreszcie urlop. Jedziemy do Chorwacji, ale żeby się nie przemęczać, trzeba robić postoje po drodze.

No i pierwszy postój to Bielsko-Biała. Krótki czas na zwiedzanie. Właściwie tylko Katedra pw. św. Mikołaja (budowana ponoć 500 lat) i rynek. A w rynku niezła cukierenka (lodziarnia Blekota), gdzie serwują niemiłosiernie czekoladowe lody nazywane "czarny diament". Majzaj, tak łapczywie jadł, że się cały umazał i musiał się umyć.

No, a dzisiaj Brno. Niby mieszkamy w centrum (ul. Behounska), ale Połowica narzeka, że to tak, jakbyśmy spali na ulicy. Całą noc pod oknem szleją amatorzy złocistego napoju (no, gdybym był 25 lat młodszy, to pewnie bym z nimi szalał), którzy nie pozwalają spać do drugiej, trzeciej, a nawet czwartej nad ranem. No, ale Brno zrobiło na mnie niezłe wrażenie. Kate ...

Starybelf
16 sierpnia 2018 23:19

6     1226    3

Ryszard Petru, Joanna Schmidt i Joanna Scheuring-Wielgus, czyli Rote Armee Fraktion

Historia lubi się powtarzać - pierwszy raz jako tragedia, drugi jako farsa.

Karol Marks

Nieprzypadkowo użyłem jako motto tego wpisu wyżej podanego cytatu z Marksa. Skojarzył mi się bowiem ten cytat, gdy dziś wszystkie media tzw. „nasze” (nie wiem czy Czerska i Wiertnicza o tym informowały, bo nie czytam, nie słucham i nie oglądam) doniosły na czołówkach i „żółtych paskach” o tym, że posłanka Joanna Schmidt, wykorzystując swój poselski immunitet, wwiozła w bagażniku samochodu, na teren Sejmu RP dwóch bojówkarzy z organizacji pod nazwą „ubywatele peerelu” czy jakoś tak.

I przypomniała mi się historia z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych w Niemczech, gdy niejaka Urlike Meinchof, dziennikarka lewicującego pisma „Konkret”, zafascynowana terrorystą Andreasem Baaderem, wykorzys ...

Starybelf
19 lipca 2018 21:02

10     1494    4

O rasizmie kulturowym

Niedawno Toyah w swoim wpisie na SN przytoczył anegdotę, którą zacytuję:

(….) Oto rozmawiałem wczoraj chwilę z pewnym kolegą, który opowiedział mi, jak to pewnego dnia spędził bite 6 godzin w samochodzie z pewnym swoim znajomym, jak się okazało, nastawionym bardzo radykalnie antypisowsko do obecnej rzeczywistości. Przez pełne sześć godzin ów znajomy ani na moment nie potrafił się zamknąć, przekazując mojemu koledze kolejne informacje, jakie usłyszał ostatnio w telewizji na temat tego, jak to PiS prowadzi Polskę do ruiny. Kolega oczywiście próbował dyskutować, przedstawiał kontrargumenty, wyjaśniał sytuację, tłumaczył różne polityczne zawiłości, znajomy jednak natychmiast zmieniał temat i wyrzucał z siebie swoje kolejne smutki. Po sześciu godzinach owego równoległego dialogu, kiedy trze ...

Starybelf
15 lipca 2018 20:34

33     3017    8

Niemcy z Mundialu precz, czyli kto zostanie uczciwym człowiekiem

Na wstępie chciałem podziękować tym wszystkim Forumowiczom „Szkoły Nawigatorów”, którzy otoczyli modlitwą moją Żonę. To dzięki Państwa modlitwom, a także wstawiennictwu Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, okazało się, że guzy nowotworowe zostały wchłonięte przez organizm mojej Małżonki i operacja nie jest potrzebna. Ostateczne wyniki badań odebraliśmy tydzień temu. Wszystko jest OK.

A teraz druga kwestia. Wczoraj premierzy Bibi i Mati podpisali układ o współpracy i wieczystej przyjaźni pomiędzy Izraelem i Polską, z którego wynika, że Polacy nie mogą być antysemitami pod groźbą kary, a z drugiej strony, jeśli ktoś na świecie powie o „polskich obozach koncentracyjnych”, to żydowskie kancelarie prawnicze z Nowego Jorku mają takiemu delikwentowi urządzać „jesień średniowiecza”. Tak t ...

Starybelf
28 czerwca 2018 17:35

2     1394    2

Prośba

Wszystkich Szanownych Czytelników, odwiedzających ten blog proszę o modlitwę w intencji pomyślnego przebiegu operacji mojej Żony.

Starybelf
20 lutego 2018 18:48

12     1465    9

Srebrna Brygada, czyli kto utracił „Złoto dla zuchwałych”

Do napisania niniejszego tekstu, skłonił mnie wpis Toyaha pt. „Srebrna Brygada, czyli o jeden most za daleko” (http://krzysztof-osiejuk.szkolanawigatorow.pl/srebrna-brygada-czyli-o-jeden-most-za-daleko), opisujący tragiczny los polskich generałów i wyższych oficerów po II wojnie światowej, którzy to generałowie i oficerowie, nie znając języka, nie mając odpowiednich kwalifikacji zawodowych oraz nie posiadając uprawnień emerytalnych w państwie brytyjskim, pracowali jako magazynierzy, barmani, kelnerzy lub posługacze w angielskich hotelach, restauracjach, barach czy pubach.

Tak, los polskich wyższych oficerów, pozostałych na emigracji w Wielkiej Brytanii był do nie pozazdroszczenia. No tak, tylko, że rząd polski w Londynie przynajmniej do lipca 1945 roku dysponował złotem Banku Polskieg ...

Starybelf
30 stycznia 2018 17:37

22     1936    4

"Sieg heil", czyli TVN znajduje polskich nazistów co 10 -11 lat

Ostatnio telewizja TVN odkryła zakonspirowanych polskich nazistów i zrobiła się afera. Premier, minister spraw wewnętrzynych, minister sprawiedliwości oraz minister obrony narodowej stanowczo potępili "hajlujących" młodzieńców.

A mnie się przypomniało, że jedną z pierwszych notek, jakie zamieściłem w Salonie24 jeszcze na początku 2007 roku, to był wpis odnośnie odkrycia przez telewizję TVN jakichś kilkunastu ludzi zafascynowanych Adolfem H. i mundurami od Hugo Bossa.

Poniże ta właśnie notka:

O neonazizmie w Polsce, czyli jak z głupoty zrobić prowokację.

Polskę obiegł bulwersujący film, na którym grupa młodych ludzi wznosząc ręce w hitlerowskim pozdrowieniu „sieg heil!” patrzyła na płonącą swastykę. Zrobił się z tego niesamowity rwetes medialny, a przodownicy postępu za całe zajście obc ...

Starybelf
23 stycznia 2018 13:21

12     1777    4

Golem i nakręcany pajacyk, czyli Rosja i Niemcy

Jak stwierdził Gospodarz tut. Blogowiska pan Gabriel w rozmowie z Józefem Orłem, że Rosja jest golemem, który jest bezwolny i nieruchliwy, ale jak ktoś włoży mu płytkę znamionową, to golem rusza i sieje zniszczenie. Tak, Rosja jest golemem, ale gdy już ma włożoną płytkę, to ona od razu nie rusza. Jej pierwszą czynnością jest nakręcenie sprężynowego pajaca i puszczenie go w ruch. No, a tym sprężynowym pajacem są zawsze Niemcy.

Bo spójrzmy na historię XX wieku. Sprowokowany bezpośrednio przez Rosję wybuch I wojny światowej (to przecież Rosja kontrolowała i finansowała serbskich terrorystów w Bośni), spowodował nakręcenie i puszczenie w ruch niemieckiego pajacyka, który nie patrząc na koszty i ofiary, rzucił się do walki na dwa fronty, przez co został okrzyknięty sprawcą wybuchu I wojny ś ...

Starybelf
21 grudnia 2017 20:17

2     1342    3

13 grudnia 1981. Mój 13 grudnia.

13 grudnia 1981 roku około 8,30 rano obudziła mnie Mama. Była strasznie roztrzęsiona i mówiła, że jest wojna, a wojsko i czołgi są na ulicach. Jako, że była niedziela, a ja jak zwykle w niedzielę lubiłem sobie pospać do 10,00, niewiele wziąłem sobie ze słów Mamy, tylko obróciłem się na drugi bok i już miałem zasnąć, kiedy do mojego pokoju wpadli Ojciec i siostra. Ojciec starał się uspokoić ośmiolatkę, która krzyczała, że nie ma już telewizji.

„Ech, co za życie” pomyślałem i zwlokłem się z łóżka. Poszedłem do kuchni, gdzie przy stole siedziała cała rodzina. Siostra lekko chlipała, a Mama i Ojciec milcząc spożywali kanapki. Na stole stało radio, nastawione na Wolną Europę. Jako, że Ojciec, będąc kiedyś w Związku Radzieckim, na jakiejś wymianie między związkami zawodowymi, kupił radio tra ...

Starybelf
13 grudnia 2017 16:12

12     1525    4

Każdy archeolog amator to zbrodniarz. Od stycznia 2018.

Od stycznia 2018 r. wejdzie w życie nowelizacja ustawy o ochronie zabytków, która zakazuje całkowicie amatorskich poszukiwań archeologicznych na terytorium Polski. Za tego typu działanie grozić będzie kara do 5 lat pozbawienia wolności, a więc czyn taki stanie się zbrodnią. Jest to, moim zdaniem, co najmniej druga idiotyczna ustawa (po zakazie hodowli zwierząt futerkowych), którą uchwalił nasz parlament, w którym większość posiada Prawo i Sprawiedliwość. Tak więc Dobra Zmiana niekiedy może być zmianą idiotyczną.

Niedawno Policja z Wągrowca zatrzymała archeologa amatora, który, dzięki swojej pasji do „grzebania w ziemi”, wydobył m. in. rzymskie denary z I i II stulecia naszej ery, monety z czasów piastowskich w tym m.in. denar koronacyjny Kazimierza Wielkiego, denarki Kazimierza Jagiell ...

Starybelf
5 grudnia 2017 18:59

23     2401    3

Pałac saski, czyli pierwszy PeKiN w Warszawie

Wczoraj (29.11.2017 r.) TV Republika zabawiała widzów ankietą, prowadzoną na ulicach Warszawy, a dotyczącą tego, czy odbudowywać pałac saski w Warszawie, czy też nie. Oczywiście zdecydowana większość przepytywanych była na „za”, czyli że ten obiekt należy odbudować. Niektórzy nawet powoływali się na opinię śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który, gdy pełnił urząd Prezydenta m. st. Warszawy, chciał, by pałac saski został odbudowany.

Ale ja jestem przeciw odbudowie pałacu saskiego. Poniżej to uzasadnię w kilku punktach.

  1. Pałac saski został zbudowany w miejscu pałacu Morsztyna. Pałac Morsztyna został posadowiony w okolicach tzw. Wału Zygmuntowskiego, który to Wał pełnił do początków XVIII wieku system umocnień obronnych Warszawy. W okolicach pałacu Morsztyna znajdował się także ufundowa ...

Starybelf
30 listopada 2017 18:51

11     1488    4

Niemcy, czyli obraz rodziny dysfunkcyjnej

Jak zwykle bardzo dobry artykuł PINK PANTHER na temat ostatnich wyborów parlamentarnych w Niemczech (http://pink-panther.szkolanawigatorow.pl/koniec-jamajki-w-berlinie-poczatek-konca-angeli-merkel) skłonił mnie do napisania tekstu, zawierającego takie bardziej ogólne spostrzeżenia na temat naszego zachodniego sąsiada.

Ostatnio byłem w Niemczech, w Berlinie i Poczdamie w 2014 r., jeszcze przed nawałą nachodźców, która rozpoczęła się, po wezwaniu Angeli Merkel, na wiosnę 2015 r. Ale już wtedy, w 2014 r., Berlin wyglądał, oględnie mówiąc, nie najlepiej. Brudne ulice, z przepełnionymi koszami na śmieci, szarzy ludzie, szybko przemykający się pod ścianami budynków, restauracje, kawiarnie i pizzernie zamykane o dwudziestej i tzw. „nocne sklepy” otwarte do 22,30. Taki trochę nasz PRL z końców ...

Starybelf
23 listopada 2017 19:39

7     1560    5

Tomasz Masaryk i Onderj Babis czyli Słowacy rządzą Czechami

Dziś notka taka na gorąco, ponieważ odsłuchałem kilka wystąpień i dyskusji z udziałem Pana Gabriela, a w tych wystąpieniach i dyskusjach Pan Gabriel poinformował o swoim stosunku do Czech.

Oczywiście, Pan Gabriel ma w wielu punktach rację, ale.... Jak zwykle ale....

Moim zdaniem to Czesi zbyt pochopnie przekazują rządy u siebie w ręce janosików (czyli Słowaków - Masaryk - ojciec Słowak, matka Niemka, a został prezydentem Czechosłowacji, Ondrej Babisz - Słowak i agent czechosłowackiej StB), a zbyt mało powołują się na tradycję takich ludzi jak ks. Jan Szramek.

Byłem w Czechach i na Słowacji. Czesi moim zdaniem są sympatyczni, pomocni i nomen omen lubią Polaków. Natomiast jeśli chodzi o Słowaków, to sami siebie nie lubią. Gdy w kilku sklepach słowackich zwracałem się do sprzedawców po po ...

Starybelf
14 listopada 2017 18:15

6     1208    2

100 lecie listopadowego października

100 lecie listopadowego października, czyli generał Jurij Siergiejewicz Nażarow ma głos:

Wiecie, Zinowiew, Kamieniew, Rykow i Bucharin w ogóle nie chcieli aby bolszewicy przejmowali władzę. Lenin też się wahał. Mówił przecież: „lepiej mniej, ale lepiej”, co oznaczało, że jeszcze nie nadszedł czas przewrotu. Bolszewicy zdawali sobie sprawę, że ich wpływy w społeczeństwie są nikłe. W Rosji, tuż przed wybuchem rewolucji na około 140 milionów ludzi, bolszewików i ich zwolenników było około 20-30 tysięcy. To stanowczo za mało, aby mówić, że bolszewicy byli partią masową i mogli mieć znaczący wpływ na sytuację w Rosji. Nawiasem mówiąc zwolenników mieńszewików oceniano na około milion osób, podobnie oceniano liczbę zwolenników partii kadetów, a zwolenników tzw. agrarystów oceniano nawet na t ...

Starybelf
7 listopada 2017 19:32

20     1934    10

O autorytetach zapracowanych i napompowanych

Większość z nas ma jakichś idoli, osoby, których opinie wysłuchuje z uwagą i traktuje jako wytyczne, którymi powinien kierować się w swoim życiu. Im ktoś bardziej niedojrzały, tym tych idoli ma więcej. Młodzież lubi podziwiać gwiazdy muzyki, aktorów lub sportowców, choć w znaczącej części postawy tych ludzi, kształtują ci, od których ci muzycy, aktorzy i sportowcy dostają pieniądze.

W przestrzeni publicznej pojawia się wiele osób, których autorytet jest pompowany medialnie. Dość wspomnieć Jerzego Owsiaka, w jakimś stopniu Pawła Kukiza. No, ale to idole sztuczni.

Pojawiają się również osoby, których autorytet budowany jest nie dzięki mediom. To osoby , mające niewątpliwie talent do tego co robią, ale również wykazują się pracowitością, umieją budować swój wizerunek, no i potrafią zgroma ...

Starybelf
3 listopada 2017 15:45

4     1209    4

Na dziś i na jutro....

Air

Najpiękniejszy, moim zdaniem utwór na dziś i na jutro

 

Starybelf
1 listopada 2017 20:47

0     916    1

 Poprzednia  Strona 2 na 4.    Następna