-

Starybelf

Szaleństwo i chore fantasmagorie, czyli szantaż moralny za pomocą nastolatek

Gromy na mnie spadły, po ostatnim wpisie na SN, gdy porównałem dziewczynkę, śpiewającą „Dziś idę walczyć, Mamo” do Grety Thurnberg. Oburzenie sięgnęło zenitu, ktoś rzucił pomysł, by „Staregobelfa bojkotować” lub nawet usunąć ze „Szkoły” (tak, tak, usunąć Staregobelfa ze Szkoły ;) ), więc notkę wycofałem. Tak, przyznaję, forma notki mogła być niewłaściwa i zbyt frywolna i wszystkich, którzy poczuli się tym urażeni - serdecznie przepraszam.

Tak, jak wspomniałem, forma mogła być niewłaściwa, ale z tego co napisałem, nie zamierzam się wycofywać. Dlaczego?

Otóż uważam, że porównanie ok. 14-letniej dziewczynki, śpiewającej „Dziś idę walczyć, Mamo” do zachowań Grety Thurnberg ma uzasadnienie. Obie narracje (nie lubię tego słowa, ale innego odpowiedniego nie mogę znaleźć), mają ten sam przekaz podprogowy – wzruszyć i wywołać u odbiorcy poczucie „moralnego kaca”, poprzez pokazanie niewinnej w założeniu istoty, przekazującej poważne treści.

Zacznę od śpiewającej nastolatki. 13-15 letnie dziewczyny są w naszej kulturze traktowane jako coś naprawdę niewinnego, ulotnego (tak jak ulatuje młodość – niestety) i pięknego. Są, w oczach dorosłych, uosobieniem tęsknoty za odchodzącym. Dorośli idealizują dziewczynki w tym wieku, bo wiedzą, że one mają piękne marzenia o „księciach z bajki” czy „zostaniu królewną” oraz o tym, że „będą żyły potem długo i szczęśliwie”, a ich nastoletnie egzaltacje wywołują u dorosłych „wzruszający uścisk w sercu”. To dlatego taką tragedią była śmierć tych pięciu piętnastolatek w jakimś prowizorycznym „escape roomie”.

I teraz, 13-15 letnia dziewczynka, w harcerskim mundurku z kusymi warkoczykami wychodzi na scenę i śpiewa „idę walczyć – Mamo”. I od razu, ja mam skojarzenie, że to dziecko nie idzie walczyć, tylko idzie zginąć. Idzie na pewną śmierć. Bo cóż może zrobić 13-15 letnia dziewczynka, nawet „ze stenem w dłoni”? Co może 13-15 lenia dziewczynka idąca naprzeciw uzbrojonych po zęby żołnierzy, idąca „naprzeciw tankom”? Może i lepiej, że zginie, niż miałby ją czekać los tych wielu dziewczyn i kobiet, które nie zginęły, a trafiły w ręce zdemoralizowanego żołdactwa. A więc ta dziewczynka, gdy na nią patrzę, budzi jedynie mój smutek i wzrusza, bo wiem że ona idzie na stracenie. Ale ja, dla tej dziewczynki nie chcę tak smutnego losu – albo śmierć, albo pohańbienie i trauma na całe życie, albo i pohańbienie i śmierć. Ale, ktoś, kto kazał tej dziewczynce śpiewać „idę walczyć – Mamo”, myślę, że tego losu (nawet podświadomie) dla niej chciał, taki wniosek nasunął mi się, gdy patrzyłem na to śpiewające dziecko.

Wiersz „Dziś idę walczyć, Mamo” napisał Józef Szczepański „Ziutek”, 22-letni, młody poeta i jednocześnie żołnierz. Tu istotne jest słowo „żołnierz”. Bo żołnierz wie, że musi wykonać rozkaz, że wie co ma zrobić mając „stena w dłoni” i żołnierz wie, że w swój los ma wkalkulowaną śmierć (zresztą, dowództwo Powstania Warszawskiego starało się przestrzegać zasady, aby w bezpośrednich walkach z Niemcami, nie walczyły osoby, których wiek nie przekracza 18 lat i żeby żołnierzami, walczącymi na pierwszej linii frontu byli mężczyźni po przeszkoleniu wojskowym). Więc gdyby właśnie tę pieśń wykonywał młody 18-24 letni śpiewak, wzruszenie wśród słuchaczy nie byłoby tak wielkie i nie byłoby efektu wyjmowanych chusteczek i ocieranych ukradkiem łez. Bo upadłaby ta konwencja, że dziecko zostało stracone. Widząc młodego piosenkarza, śpiewającego „Idę walczyć – Mamo” widzielibyśmy oczami wyobraźni żołnierza, a nie dziecko. Nie byłoby efektu uderzenia „do serc i sumień”! A właśnie o to uderzenie „do serc i sumień”, chodziło tym, którzy kazali tę pieśń wykonać 13-15 letniej dziewczynce. Tylko moje pytanie brzmi – po co? Czy pieśń „Dziś idę walczyć, Mamo” w tym wykonaniu znów nie powoduje wyobrażenia o nas Polakach, jako o narodzie straceńców, co to 13-15 letnie dziewczynki pchają na pewną śmierć? Więc powtarzam pytanie – po co?

I tu będzie moja subiektywna odpowiedź. Po to, żeby właśnie tak o nas, Polakach myślano. Żeby Polacy to byli ci „Boży szaleńcy”, co to bez mózgu, a tylko z sercem i hasłem „za wolność waszą i naszą” szli na śmierć za przegraną sprawę. Ale, przecież „moralne zwycięstwo” jest po naszej stronie! Myśmy „moralnie wygrali” bez względu na ofiary, na ofiary z 13-15 letnich dziewczynek, jak to zgrabnie ujął poeta „kamienie rzucane na szaniec”. Ale „moralnie wygraliśmy”! Takie myślenie, o „moralnym zwycięstwie” bez względu na ofiary przyświecało już poniekąd twórcom filmu „Zakazane piosenki”, gdzie ukazano 12-13 letnie dzieci, jak w za dużych hełmach z karabinami i butelkami z benzyną idą na barykady przeciwko niemieckim czołgom, tak też pewnie myśleli twórcy pomnika „Małego Powstańca”, gdy zakładali mu schmeissera i zdobyczny hełm oraz stroili w „panterkę” (pomijam drugi kontekst tej narracji, wskazujący na moralną odpowiedzialność „Bora i jego kliki” za posyłanie dzieci na pewną śmierć).

Ja nie godzę się na takie „moralne zwycięstwo”! Ja przeciwko takiemu „moralnemu zwycięstwu” protestuję i nie życzę sobie by 13-15 letnie egzaltowane dziewczyny o marzeniach „by żyć długo i szczęśliwie” czy jeszcze młodsze dzieci walczyły z uzbrojonym po zęby żołdactwem! Uważam, że należy skończyć z tą tępą bohaterszczyzną, która nakazuje walczyć wszystkim, bez względu na wiek, stan zdrowia czy wrażliwość! Owszem, gdy zagrożona jest nasza wolność i bezpieczeństwo walczyć należy, ale do bezpośredniej walki powinny być kierowane odpowiednie osoby, z odpowiednim wyszkoleniem i doświadczeniem, a nie dzieci! A przekaz pieśni „Dziś idę walczyć, Mamo” wykonywanej przez 13-15 latkę jest jednoznaczny – jak walka, to walczą wszyscy, dzieci też. Nie zgadzam się z tym przekazem!

I teraz wracam do Grety Thurnberg. Uważam, że lansowanie tej dziewczynki też ma wywołać u dorosłych odbiorców uderzenie „do serc i sumień”, bo przecież dziecko mówi, dziecko nawet krzyczy! Krzyczy o poważnych sprawach, a ci wredni dorośli tego dziecka nie słuchają! Są zaprzątnięci swoim „ja”, swoim egoizmem, konsumpcjonizmem, budowaniem swojej „małej stabilizacji”, wakacjami w Słonecznym Brzegu, Chorwacji czy na nomen omen Maderze, nowym telewizorem, samochodem, i-podem, sobotnim grillem, angielskim dla dzieci itp. itd. …. A tu „nasza matka Ziemia ginie!”. Plastik zalewa planetę, ociepla się klimat, hodowlane zwierzęta produkują dwutlenek węgla wraz z amoniakiem, a każdy z nas wytwarza swój „ślad węglowy”! No ludzie obudźcie się!

Tak, w tej histerii widzę tę samą metodę, jak w przypadku 13-15 letniej dziewczynki śpiewającej „Dziś idę walczyć, Mamo”. Tę samą metodę moralnego szantażu. I z tym się nigdy nie pogodzę, nie pogodzę się, by szantażowano mnie moralnie za pomocą młodych nastolatek, którym do głowy wbija się albo szaleństwo, albo chore fantasmagorie.

 



tagi:

Starybelf
21 października 2019 15:49
58     3630    8 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @Starybelf
21 października 2019 15:58

To prawda, to jest szantaż emocjonalny

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Starybelf
21 października 2019 16:06

Nawet jeśli masz rację,  to przecież i tak nikt Ciebie o zgodę pytał nie będzie.

Skoro taki szantaż wywiera efekt zgodny z "założeniami", to będzie wciąż stosowany w najrozmaitszych okolicznościach, właśnie z powodu że  działa  skutecznie.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @stanislaw-orda 21 października 2019 16:06
21 października 2019 16:09

Wiem, że to działa. Wszak:

W telewizji pokazali
Wczoraj kości chudych dzieci,
Zastrzelonych gdzieś w Angoli
Pokazali świeże groby.

Świeże groby zawsze wzruszą -
Obojętnie, gdzie kopane,
Jak porosną, wyjdzie na jaw,
Kto szczuł i co było grane.

Mogę tylko dodać, że "jak porosną", to nie zawsze wychodzi, "kto szczuł i co było grane".

zaloguj się by móc komentować

Ann28 @Starybelf
21 października 2019 16:38

Wyjątkowo chore projekcje, przepraszam bardzo. Nikt nie nawołuje do tego, żeby dzieci ginęły, nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby to tak odczytać. To, że taką mieliśmy historię, że nie brakowało w najcięższych chwilach ofiar także wśród dzieci i młodzieży - to co, mamy się tego wstydzić? MY? To nie my do nich strzelaliśmy, nie my napadaliśmy i mordowaliśmy. I co, według ciebie mamy to wymazać z historii, te ofiary poniesione przez takich młodych ludzi, bo to NASZ WSTYD? Nie odróżniasz szantażu emocjonalnego, na zimno zaplanowanej kariery takiej Grety za którą stoi Soros i jego ludzie, ze śpiewaniem piosenek patriotycznych, które są hołdem i ocalają od zapomnienia, zwłaszcza, kiedy są śpiewane przez takie same dzieci. Bo zapomnieć, to jak drugi raz zabić.

A jak nie lubisz, to nie patrz, nie słuchaj, po co masz się czuć "moralnie szantażowany". Ja oglądając Grete Thunberg widzę od razu wielkie pieniądze, manipulację i wydumane problemy, ale kiedy patrzę n.p. na "Małą Armię Janosika", to czuję zachwyt i wzruszenie. I nie czuję, ani nie widzę w tym żadnego nawoływania do wysyłania dzieci na wojnę, na litość boską.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Ann28 21 października 2019 16:38
21 października 2019 16:46

Czy Pani uważnie przeczytała tekst? Czy ja piszę, że potępiam naszą, polską historię?

Apeluję jedynie o to, aby dzieci i nastolatek nie obarczać problemami, które ich przerastają.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Starybelf
21 października 2019 16:48

Obecnie już nie ma co walczyć  w formach z  pistoletem w ręce a już dzieci  jako  żołnierze to niech sobie  autorzy takich bon motów  sami konfrontacji na butelki Z benzyną popróbują

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @qwerty 21 października 2019 16:48
21 października 2019 16:51

Szanowny Interlokutor się myli. Gdyby tak było, nie nie byłoby Gruzji, Ukrainy i na dziś Kurdystanu.

zaloguj się by móc komentować


Starybelf @Starybelf
21 października 2019 17:21

No, tak. Sowiecką pieśń wojenną śpiewa 4-letni Tatar. Ta... Rosjanie i Sowieci bardzo lubią grać szantażem emocjonalnym, ale że tatarskie dziecko się na to załapało....

zaloguj się by móc komentować

Ann28 @Starybelf 21 października 2019 16:46
21 października 2019 17:43

Tak, uważnie przeczytałam. "Uważam, że należy skończyć z tą tępą bohaterszczyzną, która nakazuje walczyć wszystkim, bez względu na wiek, stan zdrowia czy wrażliwość! Owszem, gdy zagrożona jest nasza wolność i bezpieczeństwo walczyć należy, ale do bezpośredniej walki powinny być kierowane odpowiednie osoby, z odpowiednim wyszkoleniem i doświadczeniem, a nie dzieci! A przekaz pieśni „Dziś idę walczyć, Mamo” wykonywanej przez 13-15 latkę jest jednoznaczny – jak walka, to walczą wszyscy, dzieci też. Nie zgadzam się z tym przekazem!"

Nasza historia, jest dla Pana "tępą bohaterszczyzną". No cóż, być może Pan w warunkach takiej eksterminacji pewnie pokornie by się z tym pogodził, ale te dzieciaki widząc, jak mordowani są ich rodzice, palone domy wybrały taką drogę i taką śmierć. I ja nie godzę się z taka oceną - walka zamiast chowania się po piwnicach i czekanie na pewną i być może jeszcze okropniejszą śmierć jest dla mnie czymś niezrozumiałym. Pan zdaje się jest bardziej duchem z tymi młodymi, sprawnymi i zdrowymi ludźmi z wyspy Utoja, którzy pozwolili się wystrzelać jak kaczki jednemu szaleńcowi, chowając - dosłownie głowę pod poduszkę w namiocie, niż próbować podjąć jakąś próbę obrony i unieszkodliwienia Breivika. I za taka właśnie postawę zostali pochwaleni przez rząd Norweski, że "są dumni z tego, w jak pokojowym duchu udało im się wychować młodzież". Gdyby próbowali się zorganizować, zajść go od tyłu, zaatakować kamieniami, choćby kilku miało nawet zginąć, to z pewnością nie doszłoby do aż takiej rzezi. No, ale to by zostało pewnie uznane i przez ich rząd, i przez takich jak Pan za "tępę bohaterszczyznę" bo przecież od tego są odpowiednie służby, prawda?

zaloguj się by móc komentować

tomasz-kurowski @Starybelf
21 października 2019 18:05

Długo czekali na tę wiosnę
Całe swoich piętnaście lat

Mi rzuca się w oczy wielopoziomowa wydajność tego typu zagrań. Można i poszantażować dorosłych, i obrabiać całe pokolenia, i pozbyć się kogo trzeba, i w ostateczności coś tymi dziećmi wskórać. Teraz lub gdy ukształtowane traumą dorosną.

Sprawna rzeźnia nie marnuje ani kawałka surowca.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Starybelf
21 października 2019 18:07

Odpowiem tak. Niech Pani nie powołuje się na projekcje z filmu "Zakazane piosenki", pokazujące walczące w Powstaniu Warszawskim dzieci. Ten film wyrządził więcej szkody Powstaniu Warszawskiemu niż ohydne komentarze komunistów, jakoby "Bór popijał koniak z Niemcami". Bo pokazywał, że dowództwo Armii Krajowej zmuszało dzieci do walki. A tak nie było!

Ponadto, co do wyspy Utoya i Breivika. Do dziś nie wiemy co tam tak naprawdę się wydarzyło, więc nie komentowałbym pochopnie.

I jeszcze jedno. Pisze Pani:

Pan zdaje się jest bardziej duchem z tymi młodymi, sprawnymi i zdrowymi ludźmi z wyspy Utoja, którzy pozwolili się wystrzelać jak kaczki jednemu szaleńcowi, chowając - dosłownie głowę pod poduszkę w namiocie, niż próbować podjąć jakąś próbę obrony i unieszkodliwienia Breivika.

Odpowiem tak. W rzezi Woli wzięło udział ok. 6,5 tys. żołnierzy niemieckich. Wola przed rzezią liczyła ok. 80 do 100 tys. mieszkańców. I w myśl Pani logiki: Gdyby ludzie - mieszkańcy Woli próbowali się zorganizować, zajść ich od tyłu, zaatakować kamieniami, choćby kilku miało nawet zginąć, to z pewnością nie doszłoby do aż takiej rzezi.

Pani uważa, że było to wykonalne?

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Starybelf
21 października 2019 18:14

Soory @Starybelf,lecz uważam,że temat to strzał kulą w płot. Oczywiście w porównaniu do dzieci powstania warszawskiego. Owszem piosenki w wykonaniu dzieci wzruszają i przywołują dramat tych dzieci,które ledwo udźwignęły stena,lecz walczyły.W czasie okupacji wszystkim groziła śmierć,starym,dzieciom i niemowlętom. Rozumiem ,że może budzić się sprzeciw wobec takich czasów. Nawet jeżeli chodzi o Powstanie są zdania podzielone. I dlatego zawsze zapala mi się czerwona lampka.Lecz nie ma porównania do wykalkulowanej "przemocy"wobec dziecka i promowania Grety Thurnberg jako ekologa usteczkami niewinnego dzieciątka.. Piszesz zgrabnie i ciekawie,lecz akurat wyszło nie teges,porównanie.Przynajmniej we mnie budzi się opór wobec takiego zestawienia .

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @BTWSelena 21 października 2019 18:14
21 października 2019 18:20

dramat tych dzieci,które ledwo udźwignęły stena,lecz walczyły

I znów, proszę czytać to co piszę, a nie powielać kadry z "Zakazanych piosenek".

I odpowiem tak - wciąganie dzieci w szantaż emocjonalny zawsze budzi mój sprzeciw, niezależnie od tego czy robi to Soros, Putin, czy nasza prawica.

zaloguj się by móc komentować


Ann28 @Starybelf
21 października 2019 18:25

Nie wiem jaki jest stan pańskiego umysłu, ale jeden Breivik z karabinem przeciwko zdrowej i wysportowanej młodzieży to chyba nie to samo, co kilka tysięcy wyszkolonych i uzbrojonych zawodowych bandytów przeciw cywilom, w różnym wieku i w marnym stanie zdrowia, wycieńczonych głodem, terrorem? 

zaloguj się by móc komentować

Nieobyty @Starybelf
21 października 2019 18:26

Jak że miałem do Pana uwagi i teraz szerzej przedstawił Pan swój punkt widzenia - pozwolę sobie na komentarz.

Czy nie należy rozróżnić dwóch pojęć szantaż emocjonalny i przemoc emocjonalną.

Szantaż emocjonalny jest mniej więcej tym co Pan opisuje - …. 13-15 letnie dziewczyny są w naszej kulturze traktowane jako coś naprawdę niewinnego, ulotnego (tak jak ulatuje młodość – niestety) i pięknego. Są, w oczach dorosłych, uosobieniem tęsknoty za odchodzącym. Dorośli idealizują dziewczynki w tym wieku, bo wiedzą, że one mają piękne marzenia…

Co do reszty rozważań -

…. Tylko moje pytanie brzmi – po co? Czy pieśń „Dziś idę walczyć, Mamo” w tym wykonaniu znów nie powoduje wyobrażenia o nas Polakach, jako o narodzie straceńców, co to 13-15 letnie dziewczynki pchają na pewną śmierć? Więc powtarzam pytanie – po co?

I tu będzie moja subiektywna odpowiedź. Po to, żeby właśnie tak o nas, Polakach myślano. Żeby Polacy to byli ci „Boży szaleńcy”, co to bez mózgu, a tylko z sercem i hasłem „za wolność waszą i naszą” szli na śmierć za przegraną sprawę…

To nie jest poprawna odpowiedź bo „Po Co?” w takim wieku dzieciom wtłacza się ideologie LGBT i je seksualizuje .

Czyż Szwedów i Holendrów którzy się na to godzą nie można nazwać „Szaleńcy Diabła”.

Co do tej romantycznej kwestii „za wolność waszą i naszą” szli na śmierć za przegraną sprawę.

To też jest różnie – w armii carskiej więcej Polaków walczyło z Napoleonem niż go wspierało, czy też jak bardzo komponent polski wzmacniał silę armię carskiej przed 1863 [przypadek kariery Traugutta]. Odejdźmy trochę od tych XIX kreacji – bo wymuszono emigrację żołnierzy i oferowała im Francja ubogi chleba a potem sformowała z nich Legię Cudzoziemską.

Poza Obrońcami Lwowa – w naszej wojskowości nie ma szerszych przypadków dzieci żołnierzy.

Patriotyczny szantaż emocjonalny – jest do odbioru dla coraz mniejszej garstki, już dziś w Toruniu synek który stanął z krzyżem miał mieć kuratora [jaki ten drugi co nazwał Banderę bandytą] i gdyby to była dziewczyna ze szkoły w Wilanowie one też miał by też sprawę o przyznanie kuratora za śpiew pieśni pełnych mowy nienawiści.

Kwestia Grety to jest przemoc emocjonalna.

Siłowe i natężone w czasie bombardowanie naszej psychiki emocjonalnym przekazem

Nawet fizycznie twarz tego dziecka jest epatowaniem emocjami – widać zdeformowaną chorobą twarz to stałe napięcie nerwowe pewnych partii mięśniowych.

Mamy więc pierwszy odruch litości – mała dziewczynka o widocznym rysie fizycznego cierpienia.

Kolejny poziom przemocy emocjonalnej to przekaz dziewczynki o ochronie matki ziemi taka ekologiczna męczennica.

Można by rzec jest takie natężenie przemocy emocjonalnej że jest to już prawie demoniczne i tak odbieramy mimikę twarzy w trakcie wykrzyczenia kwestii w ONZ. Ta mimika twarzy jest identyczna jak w filmach grozy.

Zatem nie to nie są te samą metody moralnego szantażu.

W naszym wydaniu mamy taką zupełnie nie skuteczną próbę pobudzenia patriotycznego uniesienia.

W przypadku staranie wyselekcjonowanej oraz formatowanej chorej szwedki mamy rozpalanie emocje w postaci czystego zła.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Ann28 21 października 2019 18:25
21 października 2019 18:34

Przepraszam Panią, ale czy umie czytać Pani ze zrozumieniem? Napisałem:

Ponadto, co do wyspy Utoya i Breivika. Do dziś nie wiemy co tam tak naprawdę się wydarzyło, więc nie komentowałbym pochopnie.

Więc proszę nie powoływać się na Breivika i Utoyę, bo do dziś nie wiemy, co tam tak naprawdę zaszło.

Wie Pani, nigdy o tym nie pisałem, bo i chwalić się nie ma czym, ale kilkakrotnie odbywałem różne ćwiczenia, gdzie używano broni palnej. I powiem pani jedno - gdy słyszy się strzały, a tym bardziej strzały skierowane w swoim kierunku, to się nie myśli o tym jak wroga zajść od tyłu i zdzielić go kamieniem, tylko myśli się o tym, gdzie się schować, żeby nie dostać kulką. Dopiero żmudne i długotrwałe ćwiczenia powodują oswajanie z tym jak zachować się racjonalnie, gdy padają strzały, a i tak nie ma gwarancji, czy gdzieś nie siedzi "gołębiarz" i nie celuje w moją głowę.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Nieobyty 21 października 2019 18:26
21 października 2019 18:42

Muszę powiedzieć, że generalnie zgadzam się z Pańskim punktem widzenia.

Mój sprzeciw budzi jedynie wykorzystywanie - w obu przypadkach - niewinnych dziewcząt do celów dorosłych.

I zgadzam się z Panem, że wykorzystywanie Grety Thurnberg można nazwać przemocą emocjonalną, a wykorzystywanie tej polskiej nastolatki jedynie szantażem emocjonalnym.   

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Danae 21 października 2019 18:39
21 października 2019 18:43

Proszę nie odpowiadać. Proszę przeczytać zalinkowany tekst. To wystarczy.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Starybelf 21 października 2019 18:20
21 października 2019 18:45

Proszę mi tu nie imputować kadry "Zakazanych piosenek". Natomiast sprzeciw budzi porównanie Grety z " Mamo idę walczyć"etc,i cała otoczką Powstania Warszawskiego.. To są dwie różne sprawy...

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @BTWSelena 21 października 2019 18:45
21 października 2019 18:49

Nie proszę Pani, to są sprawy bardzo do siebie podobne. Bo obie wykorzystują młode i niewinne dziewczyny.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @BTWSelena 21 października 2019 18:45
21 października 2019 18:55

Proszę mi tu nie imputować kadry "Zakazanych piosenek".

Sama Pani napisała:

dramat tych dzieci,które ledwo udźwignęły stena,lecz walczyły

Więc niech Pani przyjmie do wiadomości, że w Powstaniu Warszawskim dzieci nie walczyły. Zdarzały się przypadki budowania przez dzieci barykad, kilkunastoletni harcerze roznosili pocztę powstańczą, a także nastolatkowie w wielu przypadkach byli przewodnikami kanałowymi, były także nastoletni sanitariusze i sanitariuszki, ale dzieci nie dźwigały stenów, nie brały udziału w walkach.

zaloguj się by móc komentować

Ann28 @Starybelf 21 października 2019 18:34
21 października 2019 19:06

Wie Pan, nie będę tu mówiła co ja odbywałam i gdzie, ale wiem jedno, w ludziach, normalnych ludziach nawet kiedy słychać strzały, to budzi się instynkt samozachowawczy i wola walki o życie. Pan się tutaj zasłania teorią spiskową, że nie wie Pan co tam się zdarzyło. Ja też wiem tyle ile wiem ,ale  ta postawa, ta pochwała tego całkowitego braku jakiejkolwiek woli walki,  obrony, nawet mądrej próby ukrycia się, bo za taką chyba nie można uznać schowanie się w namiocie pod kołdrą, jest bardziej przerażające niż ten cały Breivik. Dla Norwegii i większości innych bezrefleksyjnych społeczeńst ta ich postawa jest wzorem do naśladowania, więc wybaczy Pan, ale już wolę naszą "bohaterszczyznę", wolę walki i obrony.

Niech już dzieci śpiewają wojenne piosenki, niech wspominają tych, co ginęli, a gdyby jeszcze mogli nauczyć się strzelać, czy choćby odbyli to, co ja w ich wieku, czyli przysposobienie wojskowe, to bez strachu można ich puścić chociażby na obóz na dowolną wyspę. 

zaloguj się by móc komentować

Ann28 @Danae 21 października 2019 18:19
21 października 2019 19:10

Dziękuję, trafił Pan w samo sedno.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Ann28 21 października 2019 19:06
21 października 2019 19:21

Wie Pan, nie będę tu mówiła co ja odbywałam i gdzie, ale wiem jedno, w ludziach, normalnych ludziach nawet kiedy słychać strzały, to budzi się instynkt samozachowawczy i wola walki o życie.

Więc o czym napisałem? Właśnie o tym.

Pan się tutaj zasłania teorią spiskową, że nie wie Pan co tam się zdarzyło. Ja też wiem tyle ile wiem ,ale  ta postawa, ta pochwała tego całkowitego braku jakiejkolwiek woli walki,  obrony, nawet mądrej próby ukrycia się, bo za taką chyba nie można uznać schowanie się w namiocie pod kołdrą, jest bardziej przerażające niż ten cały Breivik. Dla Norwegii i większości innych bezrefleksyjnych społeczeńst ta ich postawa jest wzorem do naśladowania, więc wybaczy Pan, ale już wolę naszą "bohaterszczyznę", wolę walki i obrony.

Szanowna Pani, gdzie napisałem o spiskowej teorii? Napisałem jedynie, że nie wiemy dziś na 100% co działo się na wyspie Utoya, więc zaapelowałem tylko o to, aby się Pani tę sytuację nie powoływała. Ponadto powiem tak - "bohaterszczyzna" też wymaga rozumu.

Niech już dzieci śpiewają wojenne piosenki, niech wspominają tych, co ginęli, a gdyby jeszcze mogli nauczyć się strzelać, czy choćby odbyli to, co ja w ich wieku, czyli przysposobienie wojskowe, to bez strachu można ich puścić chociażby na obóz na dowolną wyspę. 

 Więc co Pani powie na to:

A może Pani woli to:

A może coś takiego:

Powiem tak, jeśli sami militaryzujemy dzieci, by szły do walki "ze stenem w dłoni", to również musimy zgodzić się na to, że tak samo bedą czynić nasi sąsiedzi. I proszę mi nie wypominać, że Putin to dyktator, bo skoro sami dopuszczamy "stena w dłoni" dziecka, to nie dziwmy się, że tym samym będą się chwalili mistrzowie propagandy Rosjanie i jeszcze wyjadą z przekazem - "bo my tylko robimy to samo co Polacy".

 

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Ann28 21 października 2019 19:06
21 października 2019 19:26

W rzeczy samej Ann28. Nie będę się powtarzała,bo powiedziała pani to co chciałam wyrazić.Każdy temat jest dobry,aby nauczyć dzieci samoobrony.Oczywiście zestawienia w głównej w notce autora nie trawię. Lecz dyskusja na ten temat potrzebna. Bo czasy są niespokojne,a nasze dzieci mają super doskonołaść ; dźwigać.....smartfona.W tym są wręcz doskonali.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @BTWSelena 21 października 2019 19:26
21 października 2019 19:33

Szanowna Pani.

Każdy temat jest dobry,aby nauczyć dzieci samoobrony.

Nie proszę Pani, od obrony dzieci są rodzice, szkoła i państwo w postaci Policji Państwowej.

Jestem za tym, aby uczyć młodzież zachowań obronnych, ale dopiero po 15 roku życia. A i wówczas nie dawać im broni do ręki, a jedynie uczyć udzielania I pomocy, uczyć jak należy zachować się w przypadku pożaru. Broń pozostawmy dla ludzi dorosłych i odpowiedzialnych.

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @Starybelf 21 października 2019 18:55
21 października 2019 19:39

Mój Ojciec miał 18 lat i 3 miesiące w chwili wybuchu powstania. Jego kolega który miał lat 15 pracował w kuchni donosił jedzenie do oddziałów na pierwszą linię. Został ranny. Obydwaj żyją w dobrym zdrowiu.

Wie Pan jak sie organizuje np. bunkier na terenie przedszkola pełnego dzieci to gadanie, że dzieci nie walczą ma niezbyt wiele sensu.

zaloguj się by móc komentować

Grzeralts @Starybelf 21 października 2019 19:33
21 października 2019 19:41

Może niektórym wydaje się, że tak właśnie wychowuje się arystokrację? 

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Autobus117 21 października 2019 19:39
21 października 2019 19:43

Wie Pan jak sie organizuje np. bunkier na terenie przedszkola pełnego dzieci to gadanie, że dzieci nie walczą ma niezbyt wiele sensu.

Poprosiłbym o przybliżenie sytuacji na temat organizowania bunkra na terenie przedszkola.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Starybelf 21 października 2019 18:55
21 października 2019 19:44

Kurcze,co pan wypisuje?"poczta,przewodnikami,sanitariusze.."i nie walczyli? Bez obrazy,lecz przypomniała mi się jakaś niesłychana dyskusja pare tygodni temu na temat warunków i cierpień ludzi za komuny i ich moralności...rodzin z dysfunkcjami. Jedna dama pisała tak mądrze,dopóki nie zapędziła się że" z perspektywy czasu ,ocenia że partyjniactwo miało jednak wysokie morale." A ja pamiętam inne historyczne i rodzinne "wysokie morale."Jak mojemu dziadkowi wbijano te morale ,że po wyjściu pluł krwią i w ciągu roku zmarł. Nie chcę pana obrazić insynuacjami i nie takie moje intencje. Dyskusja potrzebna,lecz nie podzielam zdania  w kontekście" powstańczym".

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Grzeralts 21 października 2019 19:41
21 października 2019 19:45

Nie arystokrację, a np. Szwedów i tak chętnie przywoływanych przez Panią Ann28 Norwegów.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @BTWSelena 21 października 2019 19:44
21 października 2019 19:47

Proszę Pani, "stenów nie nosili", o czym śpiewała na przywołana przeze mnie dziewczynka.

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @Starybelf 21 października 2019 19:43
21 października 2019 19:55

Całą Warszawa to przedszkola sierocińce przychodnie szpitale apteki wodociągi sklepy domy mieszkalne itd itp

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Autobus117 21 października 2019 19:55
21 października 2019 20:04

To zbyt szeroki poziom ogólności.

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @Starybelf 21 października 2019 20:04
21 października 2019 20:05

głupiej odpowiedzi się spodziewalem, ale że aż tak głupiej no to nie

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Autobus117 21 października 2019 20:05
21 października 2019 20:07

Niestety - musimy się pożegnać.

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Starybelf 21 października 2019 16:51
21 października 2019 20:09

w RP wojna jest na każdym kroku i wołanie Ukrainą/etc nie zmienia faktu, iż nikogo nie interesuje realna rzeczywistość w RP lecz mądrości o wrogach tzw. zewnętrznych i bohaterstwie oporu; proszę spróbować wziąć w obronę choć jedną ofiarę toczącej się w RP cywilizacyjnej wojny to wtedy racje porównamy;- ilość zgonów/.... i wykluczeń ze społeczeństwa w toczącej się wojnie o własność i zmiany struktury społecznej jest monstrulana i tej wojny nikt nie ma odwagi rozpoznawać i nazywać po imieniu; weź 'stena' i idź do komornika lub do urzędu skarbowego a o sądzie to już lepiej nie wspominać; a fabryki 'mercedesa'/... w RP to niech sobie Niemcy/... bronią, bo ja nie mam zamiaru, a Waść masz ochotę za 'mercedesa' umierać? na front...

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @qwerty 21 października 2019 20:09
21 października 2019 20:15

proszę spróbować wziąć w obronę choć jedną ofiarę toczącej się w RP cywilizacyjnej wojny to wtedy racje porównamy;- ilość zgonów/.... i wykluczeń ze społeczeństwa w toczącej się wojnie o własność i zmiany struktury społecznej jest monstrulana i tej wojny nikt nie ma odwagi rozpoznawać i nazywać po imieniu

Niech się Sz. Interlokutor modli o niewprowadzenie podatku katastralnego.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @Starybelf
21 października 2019 20:21

I Pan się mieni "belfrem". Dziwne. Skupiając się tylko w spiewie dziewczynki o wojnie to Pan szantażuje emocjalnie. Nikt o zdrowych zmysłach nie uważa takich piosenek śpiewanych przez dzieci, jako zachęta do wysyłania dzieci na wojnę. Raczej są przestrogą , że ci dorośli, których tutaj tak Pan wywyższa  gdzieś, kiedyś w życiu zawiedli, (czasami z własnej winy, czasami nie). Te piosenki to krzyk, tak krzyk rozpaczy i stąd ta niestosowność porównania  z Gretą. Zapomina Pan też o tym, że walka, to nie tylko przelewanie własnej krwi, to także prawo do własnego zdania, sądu, opinii, do realizacji własnych zamierzeń i pomysłów. Nie uczenie tego, to błąd.Unikając, jak ognia argumentu o Norwegach na wyspie wymordowanych,  uważa Pan, ze nie wiadomo, jak było. O Smoleńsku, WTC też tak Pan uważa.  I jeszcze o tych dzieciakach na wyspie, padały już argumenty, że ich zachowanie mogło być inne. Pan ich pochwala, niech się chowają i czekają w strachu na śmierć. Dorośli to załatwią. Nic nie załatwią, bo ich tak samo wychowano, nie jako człowieka, lecz jako zwierzynę łowną.

zaloguj się by móc komentować

kalixt @Grzeralts 21 października 2019 19:41
21 października 2019 20:22

Taa...w staropolskich dworkach szlacheckich oczywiscie. Tez mialem takie skojarzenie.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @olekfara 21 października 2019 20:21
21 października 2019 20:29

Obejrzał Pan obrazki, które zamieściłem powyżej w dyskusji? Przeczytał Pan, co napisałem? Zrozumiał Pan to, co miałem do przekazania?

Może Pan się podzieli uwagami odnośnie Utoyi, Smoleńska, WTC.

Bo widzę, że Pan już wie, że ja jestem wrogiem Pana.

Czekam na odpowiedź dość krótko, bo inaczej za 15 minut będę musiał Pana pożegnać.

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @olekfara 21 października 2019 20:21
21 października 2019 20:40

Niestety, 15 minut minęło. Więc żegnam.

zaloguj się by móc komentować

kalixt @Ann28 21 października 2019 17:43
21 października 2019 20:42

"te dzieciaki widząc, jak mordowani są ich rodzice, palone domy, wybrały taką drogę i taką śmierć". To bardzo emocjonalna interpretacja. Ja nie wierze w az tak dojrzala swiadomosc i zdolnosci organizacyjne dzieci i obawiam sie, ze to jednak ktos wybral im taka droge. To ktos wybral dla nich SMIERC. I podparl to rzewna piosenka. A te wspolczesne dzieci, co te piosenki spiewaja, tez sobie tych wzruszen same nie wybraly - to sa aspiracje, emocje i "parcie" ich rodzicow.

"A gdy cię kula trafi jaka, poprosisz pannę, da ci buziaka" - zawsze mnie fascynowala ta fraza. Takie oto dano dzieciom przeszkolenie w zakresie konsekwencji postrzalu, posylajac je na pewna smierc.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Starybelf 21 października 2019 19:47
21 października 2019 20:46

Oczywiście zdarzały się pojedyncze przypadki dzieci walczących z bronią w ręku, ale generalnie nikt nie wysyłał ich do regularnej walki ..To tyle odnośnie noszenia "stenów"...Z pewnością pan to doskonale wie,lecz nie zaszkodzi ,krótki przegląd jak dzieci walczyły...My teraz możemy wyrażać tylko żal..ale zestawiać te dzieci z Gretą mówię nie.!

http://www.sppw1944.org/index.html?http://www.sppw1944.org/powstanie/mlodzi_powstancy.html

 

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @BTWSelena 21 października 2019 20:46
21 października 2019 20:51

Proszę uważać na linki. Akurat to zdjęcie pochodzi z filmu "Zakazane piosenki"

zaloguj się by móc komentować

Mister @Starybelf
21 października 2019 21:02

Cytat : I teraz, 13-15 letnia dziewczynka, w harcerskim mundurku z kusymi warkoczykami wychodzi na scenę i śpiewa „idę walczyć – Mamo”. I od razu, ja mam skojarzenie, że to dziecko nie idzie walczyć, tylko idzie zginąć. Idzie na pewną śmierć. Bo cóż może zrobić 13-15 letnia dziewczynka, nawet „ze stenem w dłoni”? Co może 13-15 lenia dziewczynka idąca naprzeciw uzbrojonych po zęby żołnierzy, idąca „naprzeciw tankom”?

Mialem okazje pracowac z Wietnamczykami , Laotanczykami ktorzy w tym wieku 13- 15 lat nosili uzywali dajmy na to tego "stena" . Zdziwil-by sie nie jeden co tak naprawde moga zrobic te 13-sto - 15-sto letnie dzieciaki. 

Osobiscie zgadzam sie w 100 % z wypowiedzia An28 z 21-pazdziernik 2019 - 16:38 

Tak z ciekawosci zapytam . Czy bylo tez bledem pozwalanie 13 - 15 latkom  sluchac Radio Wolna Europa lub Glos Ameryki ?

zaloguj się by móc komentować

Mister @Starybelf
21 października 2019 21:03

Cytat : I teraz, 13-15 letnia dziewczynka, w harcerskim mundurku z kusymi warkoczykami wychodzi na scenę i śpiewa „idę walczyć – Mamo”. I od razu, ja mam skojarzenie, że to dziecko nie idzie walczyć, tylko idzie zginąć. Idzie na pewną śmierć. Bo cóż może zrobić 13-15 letnia dziewczynka, nawet „ze stenem w dłoni”? Co może 13-15 lenia dziewczynka idąca naprzeciw uzbrojonych po zęby żołnierzy, idąca „naprzeciw tankom”?

Mialem okazje pracowac z Wietnamczykami , Laotanczykami ktorzy w tym wieku 13- 15 lat nosili uzywali dajmy na to tego "stena" . Zdziwil-by sie nie jeden co tak naprawde moga zrobic te 13-sto - 15-sto letnie dzieciaki. 

Osobiscie zgadzam sie w 100 % z wypowiedzia An28 z 21-pazdziernik 2019 - 16:38 

Tak z ciekawosci zapytam . Czy bylo tez bledem pozwalanie 13 - 15 latkom  sluchac Radio Wolna Europa lub Glos Ameryki ?

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @Mister 21 października 2019 21:02
21 października 2019 21:05

Odpowiem Panu tak: A co ma piernik do wiatraka?

zaloguj się by móc komentować

Ann28 @Starybelf 21 października 2019 19:21
21 października 2019 21:42

Panie, a co mi Pan tu z Putinem wyjeżdżasz? Co ja mam do ich polityki, robią co chcą, chociaż osobiście uważam, że na złe to tym dzieciom nie wyjdzie, i pewnie nikt do nich nie będzie strzelał jak do kaczek, nie ośmieli się i chyba o to chodzi? Nam przysposobienie wojskowe też nie zaszkodziło, mądre przygotowanie dzieci i młodzieży do radzenia sobie w sytuacjach zagrożenia byłoby czymś świetnym. Ale nawet bez tego jako naród radzimy sobie jeszcze całkiem dobrze, a sytuacjach bezpośredniego starcia to tylko Polacy podejmują jakieś próby stawienia oporu, dość przypomnieć sobie kierowcę ciężarówki z Berlina, który podjął walkę z terrorystą, czy tych Polaków z Londynu. Widać, że ten polski gen, to polskie wychowanie nie zostało jeszcze całkiem wyrugowane, ku rozpaczy takich jak Pan. A wychowuj Pan sobie swoje dzieci na bezwolne ofiary dowolnej przemocy, wolna wola, ale mój syn potrafi strzelać, jest obeznany z bronią, zna sztuki walki i każda dziewczyna w jego towarzystwie czuje się bezpieczna, tak, jak powinna czuć się kobieta!

Czego Pan nie wie o wyspie Utoya? Jeżeli ktoś uważa, że są rzeczy, które nie zostały podane do wiadomości publicznej, to albo Pan ma ku temu poważne podstawy i źródła, albo mówimy o spiskowej teorii, tak jak ci, którzy snują przypuszczenia, że to Amerykanie sami dokonali zamachu na WTC na przykład. Ja mówie o ocenie postawy tych młodych ludzi, chwaleniu ich za bierność i nie podejmowania żadnej próby oporu, stawianiu takiej postawy za przykład, co natychmiast się kojarzy z tą pańską "bohaterszczyzną".

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @olekfara 21 października 2019 20:21
21 października 2019 23:11

O "Operacji Smoleńsk 2010"  ja także uważam podobnie (że nie wiadomo co i jak).

zaloguj się by móc komentować


Starybelf @Ann28 21 października 2019 21:42
22 października 2019 16:07

Przepraszam, że tak długo trwało przygotowanie odpowiedzi, ale i sen i praca. Tak więc.

Czego Pan nie wie o wyspie Utoya?

  1. Nie wiem jaka była liczba ofiar masakry. W dzień po masakrze podawano, że zginęły 84 osoby, potem, że 85 bo podobno doliczono się tylu ciał (https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/masakra-na-wyspie-trudno-doliczyc-sie-cial/3bnz8rb#slajd-2), podczas gdy obecnie podaje się jako liczbę ofiar śmiertelnych - 69. Więc co się stało z tymi 15-16 ofiarami? Niektórych policzono podwójnie?

  2. Obecnie podaje się liczbę ofiar śmiertelnych na 69 i 110 osób rannych (na Utoya było wówczas ok. 600 osób). To daje liczbę wystrzelonych pocisków na co najmniej 179 (gdyby każdy pocisk trafiał w ofiarę - no mogły być rykoszety, np. pociski odbite od drzew), ale nie zmienia to faktu, że 179 pocisków to co najmniej 5 magazynków, przy czym, zwracam uwagę, że liczę, iż każdy pocisk trafiał ofiarę, a to by świadczyło, że Breivik nie był fanatykiem, strzelającym na oślep, tylko kwalifikowanym zabójcą, po długotrwałym przeszkoleniu, który tak potrafi strzelać, że trafia za każdym razem (co jest w praktyce niemożliwe – nawet Chuck Norris oddaje 2 strzały w stronę wroga – jeden dla zabicia, a drugi do poprawki).

    Dla porównania – masakra w 2017 r. pod kasynem Luxor w Las Vegas. 22.000 obecnych, ofiar śmiertelnych 59, rannych ok. 420 osób (pozostali ranni w liczbie ok. 450 osób – na skutek wybuchu paniki). Sprawca strzelał 10 minut z broni automatycznej i wykorzystał 23 sztuki broni palnej, wystrzeliwując łącznie ok. 1100 pocisków. Policyjna grupa antyterrorystyczna ustaliła miejsce oddania strzałów po ok. 10 minutach i w ciągu dalszych 13 minut znalazła się w miejscu, gdzie odnaleziono ciało zamachowca, który popełnił samobójstwo. Jak więc widać, czas operacyjny działania policji wynosił 26 minut od chwili zdarzenia. Zwracam uwagę, że zabójca z Las Vegas strzelał do zwartego tłumu, a jednak ofiar śmiertelnych było jedynie 59 (kilka zmarło w szpitalu).

  3. Jeśli przyjąć, że jednak nie każdy pocisk, wystrzelony przez Breivika trafiał ofiarę, a np. co drugi (tak jak w przypadku masakry w Las Vegas), to należy przyjąć, że Breivik, który nie należy do atletycznie zbudowanych, był obciążony dodatkowo ciężarem ok. 10-12 kg (tyle mniej więcej waży 10 pełnych magazynków do broni automatycznej). I teraz mam dla Pani taki test – niech pani założy do paska obciążenie 10 kg i popróbuje pobiegać np. 30 minut (Breivik miał czasu trzy razy więcej). Breivik ponadto nie miał takich warunków jak morderca z Las Vegas, który strzelał z jednego punktu; Breivik musiał nosić ok. 4 – 5 kilogramowy karabinek ze sobą, musiał wymieniać magazynki, tropił też swoje ofiary, które pochowały się w lesie.

  4. Zaatakowani na wyspie Utoya – duża część z nich, zawiadomiła norweską policję o strzelaninie w ok. 1-2 minuty po jej rozpoczęciu (mieli komórki, więc zadzwonili pod telefon alarmowy. Tak właśnie, zadzwonili na policję, więc jednak mieli świadomość zagrożenia). W przypadku takiego alarmu – policja miała czas operacyjny 30 min. na przybycie na miejsce zdarzenia. Policja przybyła jednak nie po 30 minutach, a po 90 minutach, a więc przekroczyła czas operacyjny o całą godzinę. Ponadto, o czym świadczą zdjęcia, policjanci przybyli na wyspę motorówkami, a przecież znacznie szybciej mogli przybyć drogą powietrzną i dokonać desantu ze śmigłowców. Tego nie zrobiono – dlaczego? I dlaczego przekroczono czas operacyjny o całą godzinę?

  5. W kilka dni po masakrze, niektórzy świadkowie twierdzili, że strzelających mogło być więcej (https://www.money.pl/archiwum/wiadomosci/artykul/dramat;w;norwegii;relacje;swiadkow;masakry;na;wyspie;utoya,161,0,879521.html ). Czy sprawdzano ten wątek? Czy też po ujęciu samotnego Breivika zwalono na niego całą winę, a sam Breivik z chęcią tę winę przyjął. Tu dodam od siebie, że warunki w jakich Breivik odbywa karę (dość trzeba przyznać luksusowe, nawet jak na Norwegię) mogą świadczyć, że liczył się z tym by winę wziąć na siebie, a jego potencjalni mocodawcy – jeśli oczywiście tacy byli – zapewnią mu komfort w więzieniu.

  6. I coś co wiąże się z poprzednią kwestią. Część zaatakowanych, co zeznała, odruchowo pobiegła w stronę przeciwną do tej, z której podobno miał strzelać Breivik i tam też natknęła się na ogień. Czy strzelano również z przeciwnego kierunku, z którego szedł Breivik? Jeśli tak, to kto to mógł robić? Czy ten wątek również śledczy badali?

  7. No i na koniec – wisienka na torcie. W ciągu pół godziny od rozpoczęcia masakry nad wyspą pojawia się śmigłowiec ekipy telewizyjnej i filmuje, jak Breivik zabija ludzi. Tak więc, Policja potrzebuje 90 minut, aby być na wyspie, a telewizja tylko minut 30.

Jak więc Pani widzi, pytania i wątpliwości mnożą się jak króliki, więc może lepiej nie powoływać się na argument, że „młodzież się nie broniła, zasłaniała głowy poduszkami i szła na rzeź jak barany”, bo sami nie wiemy, co tam się działo i jak w podobnym przypadku zachowałaby się polska młodzież przebywająca np. na obozie harcerskim. I proszę nie powoływać się na „polskie geny”, że polscy harcerze zaszliby Breivika od tyłu i zdzieliliby go w łeb kamieniem. Nie wiemy, jak w takiej sytuacji zachowałaby się polska młodzież i na pewno byłoby lepiej, gdybyśmy tego nie sprawdzali. Prawda?

zaloguj się by móc komentować

humbelina @Starybelf
23 października 2019 02:30

Stary belfer, to stara dobra szkola. Przeprosic, przeprosil, ale zdania nie zmienil. No i te dziewczynki, male, niewinne, w glowie tak bardzo, ze nawet NIE rozumie czego dotyczy temat, ktory sam wywolal,...wychodzi na to, że ze wzgledu.... na te dziewczynki.

In the other hand, "rozpracowanie" wyspy Utoya, gdzie, kto ile amunicji wystrzelal i ile musial wazyc, wskazuje na stare, wojskowe belfrostwo nawrocone na wspolczesny pacyfizm.

Mielismy kiedys na zajeciach z wojska takiego starego belfra, ktory, gdy wyczytywal liste obecnosci wolal  verte?!, verte?! - znowu go nie ma?!, zobaczymy kto sie bedzie smial ostatni!.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @humbelina 23 października 2019 02:30
23 października 2019 09:18

Czas pokoju i wojny.Te dwa zestawienia uderzyły mnie nie teges.Podczas tej ostatniej wojny dzieci nie miały wyboru,nawet 12-latki dojrzewały szybciej ,gdy do ich rodziców strzelano.Do dzieci też. Mordy i gwałty na 12-latkach były okrutne.Nikt też celowo nie posługuje się wspomnieniami,aby prowadzić rozważania psychologiczne jako celowej retoryki.Starybelf jak już co,powinien protestować przeciwko wychowaniu dzieci tu i teraz,aby nie dojrzewały takie potworki jak Brevik i inne,które zdobywają "nagan"bez trudu i strzelają w szkołach. Aby rodzice nie wykorzystywali takich Gret .Aby nie militaryzować dzieci w mundurkach,bo to wzrusza i przekonuje,że gotowe są poświęcić życie,bo Ojczyzna "woła".To nie jest walka o przetrwanie. To celowe wykorzystywanie dzieci do interesów dorosłych w całym świecie i to powinno budzić sprzeciw. Lecz nie w zestawieniu Powstania warszawskiego..

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @BTWSelena 23 października 2019 09:18
23 października 2019 16:28

Muszę Pani powiedzieć, że generalnie się z Panią zgadzam. Powinniśmy rozróżniać czas pokoju od czasu wojny. Oczywiście, osobiście jestem zwolennikiem hasła: Si vis pacem para bellum, ale to „para bellum” nie może i nie powinno, moim zdaniem, ograniczać się do śpiewania przez 13-15 latki pieśni, zarezerwowanych dla dorosłych. Taka droga jest fałszywa i prowadzi donikąd. Tworzy jedynie obłudny szantaż emocjonalny.

To „para bellum”, o którym piszę, powinno, moim zdaniem, obejmować szkolenie młodzieży do odpowiedniego zachowania się w trudnych, niebezpiecznych i niecodziennych sytuacjach, które mogą spotkać ich w realnym życiu, czyli do nauki pierwszej pomocy przedmedycznej i medycznej, do umiejętności reakcji w chwilach zagrożenia życia i zdrowia własnego i innych osób postronnych, np. w przypadku wypadków komunikacyjnych, pożaru, wybuchu gazu, realnych gróźb jakiegoś szaleńca (a przecież zdeterminowanych wariatów nie brakuje), do odpowiedniego zachowania w sytuacji, gdy można podejrzewać zachowania pedofilskie.

Inną sprawą jest nauka posługiwania się bronią przez nieletnich. Tu jestem zdecydowanym przeciwnikiem uczenia dzieci i młodzieży poniżej 18 roku życia posługiwania się bronią. Posługiwanie się bronią zostawmy dorosłym. Owszem, gdy mali chłopcy chcą się bawić „w wojnę”, nie należy im tego zabraniać, są to zachowania naturalne wśród chłopców w pewnym wieku, ale prawdziwą broń zostawmy dorosłym.

Z drugiej strony zaś, musimy zdawać sobie sprawę, my Polacy, że żyjemy w takim miejscu w jakim żyjemy. Wolność i niepodległość nie są rzeczami danymi, lecz zadanymi i jeśli chcemy je utrzymać, jeśli chcemy ocaleć jako naród i mieć własne państwo, w którym będziemy się rządzić po swojemu, powinniśmy być przygotowani na najgorsze, czyli np. na to, co spotkało Naród Polski w czasie II wojny światowej lub nawet na rzeczy jeszcze straszniejsze. Tu naszym hasłem powinno być, bardzo często wypowiadane przez, niedługo już błogosławionego Prymasa Tysiąclecia, słowo: „CZUWAJCIE”, a nawet „CZUWAJMY”. To słowo, wzięte przecież z tradycji harcerskiej, powinno być dla nas Polaków wskazaniem i przykazaniem jak działać.

Dlatego też, z uwagi na powyższe, pacyfistą nie jestem, pacyfizm w polskich warunkach uważam za coś, co godzi w polski interes narodowy, co doprowadziłoby do zniszczenia Polski i nas Polaków.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @Starybelf 23 października 2019 16:28
23 października 2019 20:08

To dobrze,bo sprawa leżała mi na "wątrobie". Ja tutaj nie piszę ,lecz jestem od pewnego czasu wierną czytelniczką i czas od czasu zabieram głos. Ten portal jest inny od wszystkich i trzymam kciuki za jakość.Sprawy medyczne zatrzymały mnie w pieleszach domowych i dużo czasu spędzam na czytaniu,nie tylko książek. Może kiedyś coś stworzę...lecz na razie palmę pierszeństwa  mają Ci co stworzyli ten portal...

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować