-

Starybelf

Opća Opasnost - czyli nie tylko? o polityce....

Tak, moi mili Czytelnicy. Od czasu do czasu będę na tymże blogu zamieszczał notki, dotyczące nie tylko polityki, ale także muzyki (no cóż, Mama była nauczycielką muzyki, a Ojciec wspaniałym barytonem...).

Dziś taka pierwsza notka. Jak moi Wierni Czytelnicy pamiętają, w tym roku na wakacjach byłem w Chorwacji. Tam stają nr 3, po HR1 i HR2 jest Croatian Music Channel - stacja muzyczna, nadająca muzykę chorwacką 24 godziny na dobę. No i słuchając tej stacji, poznałem twórczość zespołu Opća Opasnost (Ogólne Niebezpieczeństwo). Zespół tworzą ludzie, którzy poznali się na froncie w 1991 roku - bo wówczas trwała wojna Chorwatów z ich sąsiadami - Serbami i Bośniakami. Zespół powstał w 1992 roku, potem po zwycięskiej? dla Chorwatów wojnie (długo by opisywać kto wyposażył armię chorwacką w kamizelki kuloodporne, a także ilu Polaków służyło w Hrvatskim vojsku), tworzył chorwacką scenę rockową, by zawiesić działałność w 2000 roku.

Chłopaki postanowili spotkać się ponownie w 2010 roku... No i to jest nowym wyznacznikiem w historii zespołu. Grupa zaczęła tworzyć wspaniałą muzykę, wzorowaną na poprockowych grupach amerykańskich. Ale dodali do tego odwzorowania własną, południowoeuropejską nutę, uzupełnioną o tą taką mitologiczną "nutę słowiańską". Choć ja osobiście chciałbym powiedzieć "nostalgiczą nutę jagiellońsko-habsburską". Bo przecież w twórczości Općej Opasnostii słychać brzmienia i węgierskiej Omegi i naszych Budki Suflera czy Perfectu. 

Tak moi Mili... Opća Opasnost voila:

Ostatnie nagranie "Jak Bóg dał" jest mi szczególnie bliskie, bo wokalista Opća Opasnost nagrał je ponoć na 20-lecie swojego małżeństwa....



tagi: opća opasnost 

Starybelf
21 września 2018 16:03
4     1108    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

adamo21 @Starybelf
21 września 2018 17:57

Wolę ich narodne pesme. 

zaloguj się by móc komentować

byczeq @Starybelf
21 września 2018 18:27

Jak to w jednym pokoleniu degeneruje się muzyczna wrażliwość. Ciekaw jestem opisania nuty amerykańskiej, bo jak definiujemy jagiellońsko-habs-burską to... 

zaloguj się by móc komentować

Starybelf @byczeq 21 września 2018 18:27
22 września 2018 20:11

Bardzo lubię takie teksty, wygłaszane z pozycji ex cathedra. Takie pierdu-pierdu śmierdu-śmierdu.

zaloguj się by móc komentować


zaloguj się by móc komentować